środa, 20 czerwca 2012

Lemon curd


A dzisiaj przepis na obiecany lemon curd. Coś jest w stwierdzeniu, że smakuje jak nadzienie w gumie do żucia Shock! (kto z obecnych pamięta ją ze sklepików szkolnych  i osiedlowych swojego dzieciństwa, ręka do góry! :D). Fajna sprawa taki krem. Nadaje się do przełożenia nim ciasta biszkoptowego, jako dodatek do lodów czy nadzienie do muffinków albo do wyjadania go łyżeczką wprost ze słoiczka, jak to najczęściej robię ja :-) Jego jedyną wadą (?) jest to, że trzeba go szybko zjeść - nie lubi przechowywania.

Przepis od Crummblle.

Co będzie potrzebne?
(na słoiczek 350 ml)
  • 4 jaja
  • 100 g cukru
  • 120 ml soku z cytryny
  • skórka otarta z 1 cytryny ekologicznej
  • 20 g miękkiego masła

+ rondelek, słoiczek, trzepaczka

Jak to zrobić?

Jajka wbijamy do rondelka o grubym dnie. Dodajemy cukier, sok z cytryny, masło i skórkę otartą z cytryny. Gotujemy na malutkim ogniu, cały czas mieszając trzepaczką, przez ok. 5 minut. Krem zdejmujemy z ognia i przekładamy do słoiczka po tym, jak zgęstnieje. Schładzamy w lodówce. Przechowujemy do 3 dni.

Smacznego!





5 komentarzy:

  1. Fajnie, bo mało masła ^^, kiedyś robiłam z olejem, ale dawno i muszę teraz spróbować inny przepis właśnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. robię takie za każdym razem jak wpadają do mnie znajomi z dziećmi :D

    OdpowiedzUsuń
  3. maślano cytrysowe mnie nie przekonało, ale w cieście smakuje całkiem nieźle

    OdpowiedzUsuń
  4. cudna na patera ze wstążeczką w groszki- zakochałam się<3!!!
    Buziak

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga! Uprzejmie proszę o pozostawienie komentarza. Konstruktywna krytyka jest mile widziana :-)