sobota, 12 stycznia 2013

Ziemniaki w świeżych ziołach


Kolejna wersja ziemniaków, której nie można się oprzeć. Bukiet świeżych ziół oraz pyszna oliwa, czosnek i papryczka chilli sprawiają, że po każdym kęsie macie ochotę na więcej i więcej... I więcej :-)

Co będzie potrzebne?
  • 2 kg ziemniaków (nierozpadających się podczas gotowania)
  • 1 szklanka oliwy (najlepiej smakowej domowej roboty)
  • kilkanaście gałązek świeżego tymianku
  • 4 gałązki świeżego rozmarynu
  • 4 gałązki świeżej szałwii
  • kilkanaście listków świeżej bazylii
  • kilka listków świeżej mięty
  • 1 papryczka chilli
  • 3 ząbki czosnku
  • sól
  • pieprz
+ garnek do gotowania, miska, blender, naczynie do zapieczenia

Jak to zrobić?
Ziemniaki obieramy, myjemy, co większe przekrawamy na pół albo cztery części. Wrzucamy do osolonej wody i gotujemy do miękkości.
W międzyczasie oliwę mieszamy z ziołami, czosnkiem i połową papryczki (drugą połowę kroimy na plasterki, tak jak to widać na zdjęciach) i blenderujemy do rozdrobnienia.
Ugotowane ziemniaki mieszamy z ziołową oliwą, dodajemy sól i pieprz do smaku, a następnie przekładamy do naczynia żaroodpornego i zapiekamy w piekarniku do zezłocenia (ok. 20-30 min, w temp. 180-200 st. C). Można użyć funkcji "grill-góra" - będzie szybciej, niemniej ziemniaki nie zdążą przejść smakiem zaprawy.
Pałaszujemy z ulubionym mięsem albo jajkiem sadzonym. Same też smakują cudownie :)
Smacznego!!!






3 komentarze:

  1. Same takie ziemniaczki bez dodatków i nic mi więcej nie potrzeba :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zimniaczki w ziołach mmm pycha :) Zapraszam na moją wersję ziemniaczków :)

    wysmienicie.blog.pl

    Jestem początkującą blogerką, dlatego proszę o wsparcie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ładnie przystrojone!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga! Uprzejmie proszę o pozostawienie komentarza. Konstruktywna krytyka jest mile widziana :-)