Dynia - królowa jesieni - zagościła i na moim stole. W tym przepisie jest słodka i towarzyszy słodyczy mięciutkiego mięsa przeplatanej nienachalną ostrością tajskiego dressingu i rukoli.
Polecam z czystym sumieniem - naprawdę pyszna sprawa na lunch, lekki obiad albo popisową kolację.
"Dynię deserową" (czyli kawałki dyni uwięzione w słoiku i zalane cukrowym, lekkim syropem), o której mowa w przepisie, dopadłam na poznańskich Targach Smaków Regionów, które odbyły się w zeszły weekend. Pochodzi z gospodarstwa ekologicznego Państwa Krystyny i Andrzeja Hapka. Żałuję, że nie prowadzą sklepu internetowego, bo z chęcią sprowadziłabym sobie więcej tego pomarańczowego cuda... No ale trudno. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - z racji braku innych możliwości na pewno zrobię ją w najbliższym czasie sama w domu, więc możecie spodziewać się przetworowego przepisu :-)
Tymczasem spróbujcie znaleźć podobne cudo w sklepie.
Co będzie potrzebne?
Kurczak:
- 2 duże piersi z kurczaka (czyli jedna podwójna)
- 3 łyżki miodu wielokwiatowego
- 1 łyżka oleju sezamowego
- 2 łyżki sosu Worcestershire
- 2 łyżki ulubionej przyprawy do kurczaka (u mnie po szczypcie: słodkiej papryki, kolendry, tymianku, majeranku, szałwii, natki pietruszki, gorczycy)
- pieprz (do smaku)
- sól (do smaku)
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka oleju (u mnie z pestek winogron)
+ miska, tłuczek, garnuszek, patelnia
Dressing (inspiracja - warsztaty grillowe z Tomkiem Jakubiakiem):
- mała doniczka świeżej kolendry
- papryczka chili
- 4 ząbki czosnku
- 4 łyżki miodu wielokwiatowego
- 1 łyżka jasnego sosu sojowego
- 1 łyżka oleju sezamowego
- 3 łyżki oleju (u mnie z pestek winogron)
- sok z 1,5 limonki
- sól (do smaku)
- pieprz (do smaku)
+ blender
Sałata:
- sałata lodowa
- opakowanie rukoli
- 1 słoiczek dyni deserowej
- owoce granatu
- dojrzewający, twardy ser kozi (może być też parmezan)
+ misa do sałaty
Jak to zrobić?
Kurczak:
Mięso z kurczaka myjemy, osuszamy, rozbijamy leciutko tłuczkiem. Składniki marynaty mieszamy w garnuszku i zalewamy nią mięso. Nacieramy i odstawiamy na co najmniej godzinę (idealnie - na całą noc).
Smażymy na maśle i oleju do zezłocenia (nie martwcie się, jeśli miejscami kurczak będzie bardzo mocno brązowy - to znak, że skarmelizował się miód). Odstawiamy do wystygnięcia.
Dressing:
Wszystkie składniki umieszczamy w blenderze. Miksujemy do gładkości.
Sałata:
Sałatę lodową rwiemy na średnie kawałki, wkładamy do misy. Rukolę przerywamy na pół, również umieszczamy w misie. Mieszamy.
Wsypujemy odcedzoną dynię deserową, pestki granatu. Mięso kroimy w paski, układamy na wierzchu. Całość posypujemy startym na drobnych oczkach serem. Polewamy dressingiem.
WAŻNE: dressingiem polewamy sałatę tuż przed podaniem, a najlepiej, jeśli każdy zrobi to we własnym zakresie, kiedy jego porcja znajdzie się na talerzu.
Smacznego! :-)
Przepis dodaję do akcji:
Wspaniałe danie!
OdpowiedzUsuńŚlicznie pokazane.
Słodka dynia i mnie zachwyca.
Pozdrowienia!
Pysznie to wymyśliłaś :)
OdpowiedzUsuńwygląda starsznie zachęcająco:)no i dynia to musi byc dobre:)
OdpowiedzUsuń